Sanepid przeprowadza co jakiś czas rutynowe działania, ale na razie, na szczęście, nie znaleziono bakterii E. coli. Badane warzywa i inne produkty były czyste.
To pierwszy przypadek, gdy do szpitala trafia osoba z objawami typowymi dla śmiertelnego szczepu wirusa E. coli.
Lekarze badają w tej chwili, czy bakteria wywołująca objawy jest niebezpieczna dla życia. - Kobieta dziś wróciła z Niemiec – poinformowała Jolanta Świderska-Kopacz, lubuski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Gorzowie.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?