To nie był dobry mecz dla zielonogórzan. Gości pojechali bardzo dobrze i byli o krok od zwycięstwa. Falubaz trochę zawiódł, chociaż przy zespołach tej klasy trudno mówić o słabszej postawie, a można jedynie o silnym rywalu.
Od początku mecz oscylował w granicach remisu. Zacięta walka trwała do samego końca, choć po 14. biegu Falubaz był już pewien zwycięstwa. Zdołał
wygrać.
Po meczu zdarzyło się coś, co na tym szczeblu rozgrywek nie powinno mieć miejsca. Zawodnik gości Piotr Świderski za szybko wyprowadził sprzęt z
parkingu i arbiter musiał odebrać mu punkty. A że zdobył ich 6, więc wynik z 46:44 dla Falubazu zrobił się 46:38. Rewanż już w niedzielę we Wrocławiu.
FALUBAZ ZIELONA GÓRA - BETARD WROCŁAW
FALUBAZ: Hancock 10 (2, 2, 3, 2, 1), Zengota 7 (0, 1, 2, 1, 3), Iversen 10
(3, 2, 3, 2, 0), Dobrucki 3 (1, 1, 1, 0), Protasiewicz 8 (2, w, 3, 3, w),
Dudek 7 (3, 0, 3, 1, 0), Łoktajew 0 (0).
BETARD: Bjerre 16 (3, 3, 2, 3, 2, 3), Jeleniewski 1 (1, 0, 0, -),
Świderski 6 (2, 2, d, 2, 0, -), Madsen 3 (0, 1, 1, -, 1), Crump 13 (3, 3,
2, u, 3, 2), Janowski 3 (1, 1, d, w, 1), Andersson 2 (2).
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?