W tym - jak to nazywają - „domu kultury” każdy miesiąc będzie zaczynał się wystawą, a następnie będą wydarzenia z aktualnego repertuaru.
Jakie? - W każdym miesiącu będą dwa spektakle, dwa koncerty i imprezy tematyczne. Ale będą też warsztaty oraz spotkania z ciekawymi ludźmi i to nie tylko z dziedziny kultury, ale też z życia społecznego - dodaje Marcin Ciężki. Ponadto w grocie będą instruktorzy, którzy będą prowadzić warsztaty edukacyjne z zakresu ceramiki, malarstwa, fotografii i teatru. Swoje miejsce znajdzie też świetlica środowiskowa, klub literacki. Z drugiej strony - ma być także klimat klubowy, gdzie można będzie napić się piwa. W grocie znajduje się kilka sal i dlatego jednocześnie będzie mogło odbywać się klika imprez.
Grota Sztuki nie jest pierwszym pomysłem G. Witkowskiego i M. Ciężkiego. W ubiegłym roku zaadoptowali lokal po warsztacie samochodowym przy ul. Łazienki. To właśnie w tym miejscu organizowali pierwsze imprezy kulturalne. - Chcieliśmy mieć coś „swojego”. Po kontakcie z miejskim wydziałem nieruchomości znaleźliśmy lokal pod łaźnią. A ten warsztat samochodowy jest prywatny, nie chcieliśmy tam inwestować i nawet nie otrzymalibyśmy żadnej dotacji na coś, co jest prywatne - tłumaczy Marcin Ciężki.
Aby grota mogła powstać, potrzebny był kredyt bankowy na remont, który zaciągnęli inicjatorzy pomysłu. - Nasza Fundacja Kota Dziwaka zrealizowała już kilka projektów kulturalnych. A Grota Sztuki ma poprawić sytuację gorzowskiej kultury. My nie gadamy, tylko działamy - dodaje Grzegorz Witkowski
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?