TS Przylep Zielona Góra stawia na piłkę kobiecą. W klubie ruszyła nowa sekcja

Kobiecy zespół TS-u ma na początek składać się w dużej mierze z obecnych futsalistek AZS-u Uniwersytet Zielonogórski. Oprócz nich w drużynie mają grać doświadczone zawodniczki z całego województwa. Klub ogłosił także uruchomienie naborów dla wszystkich chętnych powyżej 16 roku życia.

– Tak naprawdę tworzymy zespół od podstaw. Najpierw musimy zbudować zespół seniorski, który wystarczy na III ligę – mówiła podczas konferencji prasowej trenerka nowo powołanego zespołu, Beata Walczyk. – Potem naszym celem będzie stworzenie zespołów młodzieżowych, na których w późniejszych latach będziemy się opierać. Naszym największym celem jest wejść do Ekstraligi kobiet. Krok po kroku będziemy realizować ten cel.

Trenerka drużyny z zielonogórskiego Przylepu to wciąż czynna doświadczona zawodniczka, która występowała m.in. w Stilonie Gorzów w czasach, gdy ten grał w Ekstralidze. I to właśnie do tych pozytywnych kart w historii lubuskiego futbolu kobiecego nawiązywali przedstawiciele TS-u Przylep podczas konferencji prasowej.

Jak dodaje B. Walczyk, stworzenie silnego zespołu seniorskiego nie może się obyć bez współpracy w zakresie szkolenia młodych piłkarek. – Będziemy chcieli nawiązać współpracę z MUKS-em 11 Zielona Góra, również z kadrami wojewódzkimi i trenerami i wyłapywać najcenniejsze dziewczyny, żeby przychodziły do nas – do szkoły, na studia.

Za kulisami kobiecej drużyny TS-u Przylep będzie działać Konrad Komorniczak, który zajmuje się m.in. marketingiem klubu.

– Stawiamy sobie wysokie cele. Ja jestem bardzo pracowitą osobą i tu obok siebie również mam pracowite i ambitne osoby – mówił K. Komorniczak podczas konferencji prasowej. – Ja nie wierzę, że my będziemy to robić tylko dla siebie. Będziemy to robić dla spełnienia własnych ambicji, dla stworzenia miejsca i takiej piłkarskiej kultury, która w Zielonej Górze istnieje, bo szkolenie dziewczynek tutaj jest. Te dziewczynki potem niestety nie aspirują do klubu z Zielonej Góry, bo nie mają takiej możliwości. My musimy stworzyć coś tak fajnego, żeby dziewczynki, trenując dzisiaj jako 11- czy 12-latka, mogły w przyszłości zagrać w Zielonej Górze na bardzo wysokim poziomie.

WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2024