W rocznicę tragedii smoleńskiej do Spały przybyło wiele osób, które chciały uczcić pamięć poległego w katastrofie dowódcy Wojsk Lądowych. W Spale mieszka rodzina generała broni Tadeusza Buka, tam też został pochowany. Do Spały przyjechali także żołnierze z Żagania, którzy postanowili w szczególny sposób oddać cześć swojemu dowódcy i wystartowali w sztafecie, która symbolicznie połączy dwa bliskie generałowi Bukowi miejsca: Żagań, w którym rozpoczął służbę zawodową, jako dowódca plutonu i gdzie otrzymał pierwszą generalską gwiazdkę oraz Spałę, z którą związał życie rodzinne.
Punktualnie o godz. 8.41 na grobie generała Buka na cmentarzu w Spale składano wieńce i zapalano znicze. W to szczególne miejsce przybyli przyjaciele generała i najbliższe mu osoby: żona Regina, córki Wanda i Elżbieta oraz syn Mariusz. Grób gen. Tadeusza Buka odwiedziły także delegacje żołnierzy z jednostek wojskowych, z którymi generał był związany, w tym z 11. Dywizji Kawalerii Pancernej (11DKPanc). Obecni byli przedstawiciele z dowództwa Wojsk Lądowych: szef wojsk aeromobilnych gen. bryg. pilot Dariusz Wroński oraz zastępca szefa szkolenia WLąd gen. bryg. Ireneusz Bartniak. W imieniu Prezydenta PR i Premiera wieńce na grobie złożyła wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska. Na cmentarz przybyli także przedstawiciele władz samorządowych i administracyjnych regionu oraz dzieci ze Szkoły im. Generała Tadeusza Buka w Mójczy – miejscowości, w której urodził się i wychował gen. Buk.
Nieście imię generała Tadeusza Buka do Żagania. Sztafeta ku pamięci ofiary katastrofy smoleńskiej
W kaplicy polowej przy kościele NMP Królowej Polski w Spale odbyła się msza święta w intencji gen. Buka i ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Następnie przy moście na rzece Pilicy odsłonięto obelisk z tablicą pamiątkową, a mostu nadano imię generała Buka. W uroczystości udział wzięła kompania honorowa z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej (25BKPow), która oddała salwę honorową.
Po komendzie dowódcy 11DKPanc: Nieście imię generała Buka do Żagania, syn zmarłego generała, Mariusz Buk odpalił historyczną armatę, dając tym samym znak do rozpoczęcia sztafety. Na starcie oprócz zawodników z 34BKPanc i 11DKPanc znaleźli się m.in.: żołnierze z 25BKPow oraz przedstawiciele z klubów biegacza, którzy towarzyszyli sztafecie przez pierwsze 10km do Tomaszowa Mazowieckiego. - Idea sztafety spotkała się ze spontanicznym przyjęciem mieszkańców Spały. Świadczyły o tym tłumy przybyłe na miejsce startu - powiedział obecny na uroczystościach przedstawiciel zarządu Federacji Organizacji Polskich Pancerniaków Waldemar Kotula. - Szczególnie wzruszające zaś były słowa podziękowania skierowane do dowódcy "Czarnej Dywizji", a wyrażone przez wdowę po zmarłym generale - dodał Waldemar Kotula.
Pierwszego dnia uczestnicy sztafety przebiegli 96 km, zatrzymując się w Tuszynie, gdzie opowiadali o generale Tadeuszu Buku. Bieg zakończyli w miejscowości Łask. Jeszcze przez ponad 350 km będę nieść imię generała Buka, aż dotrą do Żagania, gdzie odsłonięty zostanie pomnik z popiersiem tragicznie zmarłego dowódcy Wojsk Lądowych.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?