– Grałem w klasach C i B – dodaje Józef Pomykała. – Jednak, kiedy awansowaliśmy do klasy A, to przestałem grać, miałem już 40 lat. Teraz pomagam klubowi, jak mogę. Dbam o boisko, niedawno sypaliśmy nawozem. Już wygląda ładnie, a później będzie jeszcze lepiej.
- Bywa tak, że mamy kłopoty z obsadą na meczach, ale jakoś to łatamy. Na szczęście nie było sytuacji, byśmy nie złożyli tzw. żelaznej jedenastki – mówi Damian Baranowski, trener Błękitnych. - Zwykle są dwie-trzy osoby na ławce rezerwowych, ale zdarza się, że mamy do dyspozycji wszystkich zawodników. Wtedy jest w kim wybierać.
REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?