Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowcy są wściekli, a wiadukt wciąż pozostaje zamknięty. Ta gehenna jeszcze potrwa... | WIDEO

Joanna Niedziela
Joanna Niedziela
Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Wideo
od 12 lat
Od niedzieli, 3 grudnia, wiadukt przy ulicy Zjednoczenia w Zielonej Górze pozostaje zamknięty. Policjanci apelują o omijanie tej trasy, ale pojawiają się utrudnienia i ogromne korki w tej czy innej części miasta. Co na to mieszkańcy? Jak sobie radzą?

Powodem zamknięcia wiaduktu była szczelina dylatacyjna, która okazała się tylko kroplą w morzy, niewielką częścią problemu. Prezydent polecił przeprowadzić dodatkowe badania i okazało się, że są inne degradacje i musi zostać zamontowany żelbetowy kielich wzmacniający filar pod dylatacją.

- Szczelina dylatacyjna poszerzyła się w sposób nienormatywny. Doszło do około 13 cm rozwarcia, a wiadukt został wyłączony z użytkowania - mówił Krzysztof Kaliszuk, wiceprezydent Zielonej Góry

Prace jeszcze potrwają

Wiadukt pozostaje zamknięty, co sprawia, że od blisko dwóch tygodni w godzinach szczytu okoliczne trasy zastępcze są zakorkowane. Stoi m.in. Trasa Aglomeracyjna, ulice Batorego czy Jana z Kolna. Mieszkańcy skarżą się na utrudnienia w ruchu. Aktualnie trwają prace pod okiem prof. dr hab. inż. Adama Wysokowskiego z UZ, który od dwóch lat zajmuje się stanem technicznym obiektu. Ma zostać wykonany żelbetowy kielich wzmacniający projektu profesora. Wiadukt ma zostać oddany przed wigilią.

Pod koniec przyszłego roku ma zostać skończona i oddana do użytku nowa część wiaduktu, tam zostanie przeniesiony ruch. Ta, która obecnie sprawia problemy mieszkańcom zostanie wyburzona i całkowicie odbudowana.

Pod koniec przyszłego roku ma zostać oddana nowa część wiaduktu, tam zostanie przeniesiony ruch. Ta, która obecnie sprawia problemy mieszkańcom zostanie wyburzona i odbudowana.

Kierowcy są wściekli, a wiadukt wciąż pozostaje zamknięty. T...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto