Dziewczyny zagrały mecze każdy z każdym. Najbardziej zacięty pojedynek rozegrał beniaminek rozgrywek A.S Iłowa z faworytkami ligi Aresem Nowa Sól. Młode dziewczyny debiutujące w rozgrywkach, niespodziewanie urwały seta nowosolankom, a w tiebreaku walczyły punkt za punkt ostatecznie ulegając 12:15 i w całym spotkaniu 1:2. Choć dziewczyny zaczynają dopiero swoją przygodę z siatkówką, to już teraz pokazały charakter.
-Akademia Sportu Iłowa powstała 4 lata temu. Chcieliśmy powrócić do tradycji- historii UKS Iłowa i szkolić małych adeptów piłki nożnej. Niestety nasz pomysł nie został zaakceptowany przez środowisko piłkarskie. Nowym wyzwaniem stało się powołanie sekcji piłki siatkowej dziewcząt. Naszym mottem stało się hasło ,,Zabawa…Sport…Wychowanie”
Chcemy, aby dzieci były zdrowe i nie miały żadnych dysfunkcji rozwojowych. Obozy sportowe, treningi i turnieje dają dzieciom wiele radości, a ćwiczenia siatkarskie ,,Jaszczurek” pozwoliły aby malutka Iłowa rywalizowała z najlepszymi w województwie i kraju-poinformował Bogusław Kobyliński jeden z trenerów Akademii Sportowej Iłowa. Na pytanie dlaczego wszyscy mówią na dziewczyny jaszczurki, stwierdził z szelmowskim uśmiechem, że są zwinne i nie do upilnowania.
Fragmenty turniejowych meczów
W pozostałych meczach nie było niespodzianek. UKS Promień Żary pokonał Jaszczurki z Iłowej 2:0 a Ares w ostatnim spotkaniu pokonał gospodynie w takim samym stosunku. To był ostatni turniej, w którym uczestniczyły podopieczne Roberta Penkala. Pozostałe drużyny plus UKS SG Kożuchów rozegrają jeszcze jeden turniej, który zadecyduje kto awansuje do finałowej grupy.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?