Z nieoficjalnych doniesień wynika, że jeden z potentatów energetycznych zastanawia się nas zainwestowaniem pieniędzy w grudziądzki żużel. Podpisanie umowy podobno jest tylko kwestia czasu.
Pomysł ze sponsoringiem grudziądzkiego speedwaya przez energetyczną firmę pojawił się już w trakcie tegorocznego sezonu. I gdyby żółto - niebieskim udało się awansować do Enea Ekstraligi umowa była by pewna.
Teraz mimo że podopieczni Roberta Kempińskiego ulegli w półfinale Orłowi Łódź sprawa powróciła. Pewne jest bowiem, że jeżeli GKM zgodzi się na starty w najlepszej lidze świata musi dokonać kilku wzmocnień na co potrzebne są pieniądze.
Potrzeba od zaraz dwóch, trzech dobrze punktujących seniorów i dwóch dobrych juniorów. A jak wiadomo, jeśli potrzeba lepszych zawodników potrzeba również większego nakładu finansowego.
Miejmy nadzieję, że wreszcie Grudziądz doczeka się klubu w Ekstralidze i odnowiony zostanie w całości stadion przy ulicy Hallera, który pamięta jeszcze sukcesy Roberta Dadosa.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?