Zobacz wideo: Tak budują linię tramwajową na Jar
Dr Wojciech Peszyński, politolog z UMK w Toruniu, na licytację stowarzyszenia "Dobra dla dobra" podarował medal zdobyty w zawodach sportowych. - Pierwszy i jak dotąd jedyny zdobyty w biegach, na 15 km - zaznaczył naukowiec. A następnie... sam go wylicytował i błyskawicznie przelał pieniądze na zbiórkę. Takim to sposobem zakup busa dla lekarzy w Kijowie naprawdę jest coraz bliżej!
Bus kosztuje 40 tys. zł. Zbiórkę pieniędzy na ten cel stowarzyszenie Tatiany Dembskiej ogłosiło niedawno, a już udało się uzbierać ponad 12 tys. zł. Jak dotąd najwyżej wylicytowanymi gadżetami były pocztowe znaczki ukraińskie przedstawiające obronę Wyspy Węży (razem 4 tys. zł). Licytowanych przedmiotów i uczestników aukcji przybywa jednak z dnia na dzień.
"Dobry wieczór. My z Ukrainy"- kubek wylicytowała prezeska Fundacji Pro Familia
Któż nie kojarzy tych słów... "Dobry wieczór. My z Ukrainy" - tak od pół roku przedstawiają się na telewizyjnych antenach ukraińscy korespondenci, raportujący kolejne wydarzenia wojenne w swoim kraju. Powitanie to weszło już do historii wojny w Ukrainie.
Polecamy
Kubek z takim napisem i ukraińskimi barwami narodowymi wystawiony był na licytację za 10 zł. Małgorzata Gerne-Rudnicka, prezeska Fundacji Pro Familia i nauczycielka z Szkole Podstawowej nr 1 w Toruniu wylicytowała go za 200 zł. Losem naszych wschodnich sąsiadów przejęta jest od samego początku wojny. Przypomnijmy, bo opisywaliśmy to na lamach, że była jedna z wielu osób w Toruniu, które od razu przyjęły pod swój dach ukraińska matkę z dzieckiem. Nieustannie jednak pomaga także innym.
Na licytacjach "Dobrej dla dobra" najwięcej jest właśnie gadżetów typowo ukraińskich. Pojawiły się kolejne ukraińskie znaczki pocztowe, znów zlimitowanych serii, których nie ma w regularnej sprzedaży. Są kubki, czepeczki, koszulki z ukraińskimi barwami i napisami związanymi z wojną. Na aukcję trafiła też przepiękna, ręcznie wykonana przez ukraińską twórczynię biżuteria. Licytowane bywają tez przedmioty z historia, jak choćby pewien kubek przywieziony w plecaku z Kijowa...
Nie brakuje wzruszających gestów. Ktoś coś daruje, ktoś licytuje i przedmiot oddaje...
Coraz więcej osób, także o znanych nazwiskach w Toruniu, angażuje się w licytację. Łukasz Szarszewski, dyrektor Centrum Wsparcia Biznesu, podarował na aukcje fotografię z panoramą Torunia. Wylicytowano ją za 400 zł.
Nie brakuje gestów wzruszających. Ktoś wylicytował przedmiot, a następnie... oddał go do ponownej licytacji. To wszystko pozwala wierzyć Tatianie Dembskiej, założycielce stowarzyszenia "Dobra dla dobra", że cel zbiórki zostanie osiągnięty. -Może małymi krokami, może nie od razu, ale cel osiągniemy. Przy takim zaangażowaniu torunian wierzę, że pojazd dla lekarzy z Kijowa kupimy. Serdecznie zapraszam do licytowania, ale też do dokonywania darowizn na konto specjalnie dedykowane zbiórce na zakup pojazdu dla medyków - mówi pani Tatiana.
Polecamy
- Ciemna strona walk na gołe pięści. Uczestnicy za kratami: "Tyson", "Dżinks" i inni
- Grób kobiety wampira pod Bydgoszczą? Sensacyjne odkrycie archeologów z UMK
- Tak budują nową linię tramwajową na Jar [zdjęcia i wideo z drona]
- W nocy okradziono Toruński Sztab Pomocy Ukrainie.Straty to dziesiątki tysięcy złotych
Jak wspomnieliśmy, na licytacjach stowarzyszenia pojawiają się teraz oprócz znaczków także kubki, koszulki i czapki z ukraińską symbolika oraz ciekawe przedmioty, które przekazują sami torunianie. Każdy zainteresowany może je obejrzeć i licytować w mediach społecznościowych - wystarczy zajrzeć na konto facebookowe: "Stowarzyszenie Dobra dla dobra". Tutaj też systematycznie raportowane są wyniki aukcji i postępy w zbieraniu pieniędzy.
Wpłat na zakup busa dokonywać można natomiast na konto:
69 9511 0000 0052 9076 2000 0060
WAŻNE. Stowarzyszenie "Dobra dla dobra"
- Stowarzyszenie "Dobra dla dobra" założyła Tatiana Dembska z Torunia. To mieszkająca od lat w Toruniu przedsiębiorczyni pochodząca z Ukrainy. Od początku wojny pomaga uchodźcom przybyłym do nas, ale i Ukraińcom pozostałym w ojczyźnie. Przekazuje pomoc ofiarowaną przez torunian, ale i płynącą wciąż szerokim strumieniem z zagranicy. Ostatnio - z Francji.
- Stowarzyszenie stworzyło największy obywatelski punkt zbiórki i wydawania darów w Toruniu. Magazyn mieści się przy ul. 63 Pułku Piechoty 60. Jest też organizatorem licytacji na rzecz zakupu busa dla lekarzy wojskowych z Kijowa, którzy leczą rannych na froncie.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?