Od momentu, gdy Stal Gorzów ponownie startuje w PGE Ekstralidze, żużlowcy znad Warty jeździli w żółto-niebieskich kevlarach. Od sezonu 2008 co roku były one inne, ale za każdym razem dominowały na nich dwa kolory: żółty i niebieski. Takie są bowiem barwy gorzowskiego klubu. W tym sezonie dojdzie jednak do kolorystycznej rewolucji!
O zmianach barw kevlaru powiedział nam prezes klubu Waldemar Sadowski. Zorganizował on śniadanie prasowe dla dziennikarzy, na którym – oprócz zbliżającego się Memoriału Edwarda Jancarza – można było zapytać o wszystko. My zapytaliśmy więc m.in. o stroje zawodników.
Kolor żółty jest na stadionie
W poprzednich latach kilka razy Falubaz Zielona Góra decydował się na jazdę w kevlarach, które nie zawierały barw klubu (są żółto-biało-zielone). Były one niemal całe czarne, niemal całe białe czy niemal całe zielone. Mając to w pamięci, zadaliśmy sternikowi gorzowskiego klubu pytanie:
- Doczekamy się kiedyś, że kevlary nie będą żółto-niebieskie?
- Doczekacie się – odpowiedział tajemniczo z uśmiechem Waldemar Sadowski.
- Na stadionie mamy na tyle dużo żółtego, że trochę trzeba zabrać tego żółtego z odzieży sportowej – dopowiedział prezes.
Prezentacja stroju na początku marca
Czy więc kevlary będą tylko niebieskie? Przekonamy się o tym na początku przyszłego miesiąca.
Od 1 do 6 marca żużlowcy Stali będą na obozie w słowackiej Żarnovicy. Tam też ma dojść do dorocznych działań na potrzeby marketingu. Będą kręcone materiały wideo, robione zdjęcia. I na ich potrzeby stalowcy założą nowy kevlar. Po przygotowaniu materiałów marketingowych w nowym stroju, zostanie on zaprezentowany kibicom. My już dziś jesteśmy ciekawi ich reakcji.
Dodajmy, że choć Stal zmienia kolorystykę kevlaru, barwy klubu pozostają niezmienne. Cały czas są żółto-niebieskie.
Czytaj również:
Na trasie z mostu na stadion zwycięzcy Memoriału Edwarda Jancarza znów będą odsłaniać tablice
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?