Chodzi o miejsce sąsiadujące z głównym gmachem Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej. Obecnie jest niezabudowane, a na większości terenu znajduje się największy komunalny parking w Przemyślu. Dawniej był to gęsto zabudowany obszar miasta, znajdowała się tutaj również okazała synagoga.
Ta część Przemyśla została poważnie zniszczona podczas II wojny światowej, zwłaszcza ataku Niemiec na Związek Sowiecki w 1941 r. Później Niemcy jeszcze celowo zniszczyli synagogę.
- Prezentujemy zdjęcia z naszych zbiorów, które jeszcze nie publikowaliśmy. To zdjęcia renesansowej, już nieistniejącej synagogi, która była zlokalizowana na ul. Jagiellońskiej - Rybi Plac w Przemyślu. Zostały wykonane w 1938 r. przez fotografa Niemczyńskiego z zasobu BDZ Rzeszów. Jedno zdjęcie pochodzi z 1956 r., po wyburzeniu synagogi - informuje Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Synagoga została zbudowana w latach 1592-1594. Murowana, wzniesiona na planie prostokąta w stylu renesansowym. Pierwotnie jedynym pomieszczeniem była prostokątna sala główna, w której na ścianach znajdowały się malowidła o wysokiej wartości artystycznej z 1840. Przedstawiały one m.in. sceny biblijne, krajobrazy, inskrypcje i modlitwy hebrajskie oraz zwierzęta.
Na środku znajdowały się cztery kolumny zwieńczonymi korynckimi głowicami, między którymi znajdowała się bima. Na wschodniej ścianie znajdował się skromny, renesansowy Aron ha-kodesz, zwieńczony trójkątnym przyczółkiem, podparty czterema kolumienkami.
Po zakończeniu II wojny światowej ówczesne władze podjęły decyzję o wyburzeniu ruin synagogi. Stało się to w 1956 r.
O istnieniu synagoga na Rybim Placu dwa lata temu w efektowny sposób przypomniało Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej. Zaprojektowało i oferowało do samodzielnego sklejenia tekturowy model Starej Synagogi w Przemyślu.
Model opracowano na podstawie tylko zachowanych starych, czarno-białe fotografii. Brak jest opisów, które pozwalałby na odtworzenie choćby kolorów elewacji tego obiektu.
- Mając tylko czarno-białe fotografie i brak ustnego przekazu, nośnikiem informacji o barwach okazały się obrazy. A dokładnie akwarele autorstwa Tadeusza Nowiny Studnickiego oraz Józefa Wilka. Z takim zasobem danych mogłem przystąpić do właściwej pracy. Wybrałem zdjęcia pokazujące ortogonalne, czyli ukazujące proporcje widoki każdej z głównych ścian. Z nich to, pracując na komputerowych programach graficznych, rozpocząłem wykreślanie planów - prace nad stworzeniem kartonowego modelu - do samodzielnej budowy - projekt omawiał wówczas Tomasz Król z MNZP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?