Jadłodzielnia. W Zielonej Górze mieszkańcy dzielą się jedzeniem
Trzecia jadłodzielnia została otwarta na os. Pomorskim tuż przy wejściu na pocztę i do filii nr 2 biblioteki. Szafa jest dokładnie oznakowana i widać ją z daleka. Mieści lodówkę i półki na produkty, których nie trzeba przechowywać w niskiej temperaturze. Dolna półka jest przeznaczona z myślą o czworonożnych przyjaciołach, którym również można zostawić żywność.
Założycielką jadłodzielni i orędowniczką foodsharingu, czyli idei dzielenia się jedzeniem i nie marnowania żywności jest Anna Duciewicz-Kaczmarek.
– Jadłodzielnia to miejsce, gdzie każdy z każdym dzieli się żywnością, którą ma w nadmiarze. Dzisiaj np. nasza lodówka oferuje zupę kalafiorową zrobioną z warzyw, które otrzymaliśmy od zaprzyjaźnionego sklepu. Zapraszam zielonogórzan do przynoszenia jedzenia i częstowania się żywnością. Z jadłodzielni korzystamy na własną odpowiedzialność - wyjaśniła w komunikacie Urzędu Miasta Zielona Góra.
Pomysł wspierał radny Wiesław Kuchta, który wraz Anną Duciewicz-Kaczmarek długo szukał miejsca na trzecią jadłodzielnię i zaangażował się w budowę miejsca. Ideę będzie wspierała teraz pobliska szkoła.
– Każda inicjatywa niosąca pomoc drugiemu człowiekowi jest ważna. W naszej szkole od zawsze działa Klub Wolontariusza. Dzieciaki chętnie angażują się w takie akcje. Zasada jest prosta – dając dobro, dostajemy dobro – mówi cytowana w komunikacie urzędu miejskiego Dorota Konopacka, dyrektor Zespołu Edukacyjnego Nr 3.
Jadłodzielnia. Czego tam nie zostawiać?
W jadłodzielni możemy zostawić dla innych różne produkty, czy potrawy do spożycia, których mamy w domu za dużo i nie chcemy zmarnować, a mogą kogoś ucieszyć. Zostawiamy wszystko, co jest dobre do jedzenia, oprócz surowego mięsa i jaj. Trzeba dołożyć kartkę z informacją o dacie przygotowania. O zachowanie czystości w takich lodówkach i zdatność do spożycia pozostawionych produktów dbają wolontariusze.
Czytaj też:
Zobacz też wideo: Przepis na aromatyczną kaczkę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?