Modrzyca. W dwa miesiące urosła hałda odpadów
Mieszkańcy wsi Modrzyca w gminie Otyń, byli zaskoczeni, kiedy w pobliżu ich domów oraz boiska i placu zabaw, zaczęła rosnąć hałda dachówek, gruzu i ziemi. Najpierw o sprawie zawiadomili gminę. Przyjechali urzędnicy na miejsce. Zdaniem mieszkańców byli zdziwieni tym, co zobaczyli. Ale przez kolejne dni dalej przyjeżdżały ciężarówki i zrzucały nowe odpady.
– W połowie kwietnia pojawił się gruz, stare dachówki, jakieś korzenie i ziemia. Wiatr unosi dookoła naszych domów jakieś plastikowe śmieci. Jak mamy tutaj żyć? Co to ma być? Kiedy 15 lat temu kupowaliśmy od gminy na przetargu działki budowlane, słyszeliśmy, że to będzie plac zieleni, na którym dzieci miały się bawić, ludzie z psami chodzić. Jest Orlik, plac zbaw i nagle dwa miesiące temu zaczęło się śmietnisko – słyszymy od mieszkańców.
Środowisko. Petycja do gminy
Sąsiedzi napisali „petycję w sprawie żądania wszczęcia postępowania o wydanie decyzji nakazującej przywrócenie środowiska do stanu właściwego oraz podjęcie działań mających na celu przywrócenie stanu zgodnego z porządkiem prawnym”. Podpisało się kilkanaście osób. W piśmie podkreślili, że odpady budowlane mogą być składowane i utylizowane wyłącznie w ściśle określony sposób.
– Napisaliśmy, że do obowiązków i zadań własnych gminy należy zapewnić czystość, a nie robić nielegalne wysypisko śmieci – mówią.
W petycji zawarli to tak: „To na gminie Otyń leży obowiązek dokonania konkretnych czynności zmierzających do przywrócenia stanu zgodnego z porządkiem prawnym”. W piśmie przypomniano też, że „do kompetencji burmistrza należy uprawnienie, aby w drodze decyzji nakazać osobom fizycznym, także przedsiębiorcom (…) wykonanie czynności zmierzających do ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko i jego zagrożenia”.
Środowisko. Skarga do WIOŚ
Skarga wpłynęła też do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Zielonej Górze. Inspektorzy już następnego dnia byli na miejscu. Zbadali odpady, ustalili, że właścicielem terenu jest gmina. W związku z tym, że „nakaz usunięcia odpadów z terenów zamkniętych oraz z nieruchomości, którymi gmina włada jako władający powierzchnią ziemi, a niebędących w posiadaniu innego podmiotu - wydaje właściwy regionalny dyrektor ochrony środowiska, sprawę przekazali do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie.
Odpady w Modrzycy. Działania gminy
W sobotę, 17 czerwca hałda była już mniejsza. – Może wywożą ten gruz, żeby przywieźć jeszcze coś gorszego – martwili się mieszkańcy. W poniedziałek skierowaliśmy pytania do urzędu miejskiego w sprawie okoliczności i cel dzierżawy tego miejsca.
- Przedsiębiorca działający na terenie naszej gminy na początku kwietnia wystąpił do urzędu z wnioskiem o możliwość krótkotrwałego wydzierżawienia na czas określony gminnej działki i choćby przez wzgląd na dobrą współpracę z lokalnymi firmami taka zgoda została wydana – czytamy w odpowiedzi burmistrz Barbary Wróblewskiej. – Po interwencji mieszkańców i kontroli tego terenu przez m.in. sekretarz gminy stwierdzono nieprawidłowości w użytkowaniu gruntu. Przedsiębiorca został wezwany do złożenia wyjaśnień i pouczony o tym, że na składowanie nawet takich materiałów, jak ziemia i gruz, musi być wydana decyzja.
Burmistrz wyjaśnia, że nakazała w trybie pilnym usunięcie zgromadzonych materiałów, w których, co ważne – nie znajduje się nic niebezpiecznego dla ludzi i środowiska. – Przedsiębiorca zastosował się do nakazu i wywozi materiał. Na usunięcie i doprowadzenie gruntu do pierwotnego stanu ma czas do końca miesiąca – zapowiada B. Wróblewska.
Czytaj też:
- Policjanci z Nowej Soli zorganizowali zbiórkę zabawek dla dzieci chorych na nowotwory. "Nie ma nic piękniejszego niż uśmiech dziecka"
- Zadbaj o dom i ogród. Te firmy z Lubuskiego pomogą ci w tym
- Tak mieszka Katarzyna Dowbor. Taki styl wnętrz lubi była prowadząca „Nasz Nowy Dom”. Koniecznie zobacz wyjątkowy dom Katarzyny Dowbor
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?