Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katastrofa lotnicza w Zielonej Górze Przylepie. Biegli wykonali oględziny wraku maszyny. Co do tej pory ustalono?

Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski
Samolot rozbił się na lotnisku w Przylepie podczas lądowania...
Samolot rozbił się na lotnisku w Przylepie podczas lądowania... Mariusz Kapała
9 maja na lotnisku, tuż po godz. 11.00, na lotnisku Aeroklubu Ziemi Lubuskiej w Przylepie podczas lądowania rozbił się samolot. Na pokładzie maszyny Tecnam Astore I-C326 była jedna osoba, Zbigniew Kuczma, zielonogórski biznesmen, jeden z najbogatszych Polaków, od lat związany z firmą Cinkciarz.pl. Niestety, ale pilot nie przeżył wypadku. Sprawę bada teraz zielonogórska prokuratura oraz Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Co ustalono?

Wspólne postępowanie PKBWL oraz prokuratury

Według wstępnych ustaleń, feralnego 9 maja, samolot, który pilotował Zbigniew Kuczma miał wystartować z lotniska w Przylepie a wkrótce potem zawrócić. Stało się tak, bowiem pilot zauważył problemy z silnikiem, o czym informował kontrolerów lotu. Podczas lądowania nie udało się jednak bezpiecznie posadzić maszyny na trawiastej płycie lotniska. Samolot rozbił się o ziemię i stanął w płomieniach. Na lotnisku pojawiło się sześć zastępów straży pożarnej, ratownicy medyczni i policja. Ale służbom ratunkowym pozostało zabezpieczenie miejsca wypadku, bowiem pilot zginął na miejscu...

Zielonogórska prokuratura od początku informowała, że przyczyny wypadku wyjaśni Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. - Sprawa jest trudna, bo z samolotu niewiele zostało. Na raport z pewnością przyjdzie trochę poczekać. To wymaga czasu - tłumaczył nam po zdarzeniu prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Co obecnie dzieje się tej kwestii?

- Dalsze kierunkowanie postępowania w tej sprawie w dużym stopniu uzależnione jest od wyników ustaleń przeprowadzonych przez członków PKBWL, a dotyczących przyczyn katastrofy samolotu. Biegli wykonali oględziny wraku maszyny, zabezpieczyli poszczególne podzespoły maszyny, w tym silnik do dalszych badań. Badana będzie też, jak zawsze w takich przypadkach, dokumentacja serwisowa samolotu - tłumaczy Fąfera.

Wideo, na którym widać, jak samolot uderza w ziemię i staje w płomieniach:

Samolot zaraz po serwisie?

Ta ostatnia kwestia może być bardzo ważna, bowiem w wypowiedziach dla mediów, Adam Kuczma, syn zmarłego, informował, że samolot był zaraz po serwisie w jednej z firm w Lesznie - został odebrany dopiero dzień przed wypadkiem. Lot próbny miał zakończyć się sukcesem, podobnie podróż maszyną z Leszna do Przylepu. Ale już następnego dnia doszło do tragedii...

- Wątek dotyczący serwisowania samolotu w Lesznie bezpośrednio przed wypadkiem i ewentualnego związku wykonanych napraw w samolocie z tym zdarzeniem, będzie badany. W tej sprawie prokurator zwrócił się do członków PKBWL o rozszerzenie zakresu prac badania - twierdzi prokurator Fąfera.

Po zakończeniu prac przez członków PKBWL prokuratura otrzyma stosowną opinię i na tej podstawie kierunkować będzie dalsze czynności dotyczące śledztwa.

Zbigniew Kuczma był doświadczonym pilotem

Warto również podkreślić, że Zbigniew Kuczma był pasjonatem lotnictwa i doświadczonym pilotem. Należał do Aeroklubu Ziemi Lubuskiej. Mężczyzna miał skończone 71 lat, a za sterami samolotów spędził 30. Tecnam Astore I-C326, który pilotował 9 maja, to dwumiejscowy dolnopłat produkowany we Włoszech.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto