Zbąszynek. Wystawę prac malarskich lokalnego twórcy można oglądać w Zbąszyneckim Atelier [ZDJĘCIA]

W sierpniu w Zbąszyneckim Ośrodku Kultury uroczyście otwarto salę nowej galerii sztuki pod nazwą „Zbąszyneckie Atelier”. Dyrektor ZOK Malwina Kubicka mówiła wówczas, że sala przewidziana jest głównie dla miejscowych twórców, aby mieli gdzie przedstawiać swoją twórczość.

Inaugurującą wystawę malarstwa miała Aniela Jenczak, 3 grudnia uroczyście otwarto kolejną - Malarstwo Przemysława Basińskiego. Burmistrz Zbąszynka Wiesław Czyczerski otwierając wernisaż gratulował autorowi zarówno wystawy, jak i odwagi, aby swoją twórczość pokazać publicznie.

- Dzisiaj otwieramy drugą wystawę w naszym „Zbąszyneckim Atelier”. Przemysław Basiński zaprezentował na niej swoją twórczość - mówiła M. Kubicka. - Zobaczycie państwo różnorodne malarstwo, pasję pana Przemysława - konie, ale także pejzaże, martwą naturę oraz portrety. Gorąco zachęcam wszystkich do odwiedzenia „Zbąszyneckiego Atelier” wystawa będzie czynna do 17 grudnia, można przyjść, zobaczyć i poczuć tę sztukę. Liczymy na to, że w przyszłości w naszym atelier będziemy mogli zaprezentować także inne rodzaje sztuki, myślę tu o pięknych fotografiach, rzeźbach i innych rodzajach sztuki. Zachęcamy naszych miejscowych twórców do przedstawienia swojego dorobku.

Przemysław Basiński na pytanie, jak to wszystko się zaczęło tak odpowiedział: Rysuję odkąd pamiętam. W roku 1991 dostałem w prezencie od siostry farby olejne i to był bodziec, aby zacząć malować. Od tego czasu powstało bardzo wiele obrazów, ponad dwieście a może trzysta. Uwielbiam malować konie, uwielbiam sceny batalistyczne, skłaniam się w kierunku naszych malarzy dziewiętnastowiecznych, to są moje klimaty. Kopiuję, ale próbuję też własnych sił. Na wystawie jest obraz „Powstanie warszawskie” mojego autorstwa, a także konie, moja pasja, też wyszły spod mojego pędzla.

Czekamy na następne wystawy, które pozwolą mieszkańcom gminy poznać miejscowych twórców.

ZOBACZ TAKŻE: Parada z Mikołajem w Świebodzinie

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**