Państwo Zofia i Heliodor Biliccy zostali dziś tj. 1 kwietnia, uhonorowani srebrnym medalem „Za zasługi dla obronności kraju”. Wszystko w podzięce za wychowanie czterech synów, którzy przykładnie służyli swojej ojczyźnie w polskim wojsku. Pani Zofia nie kryła łez, szczególnie w obliczu faktu, że jej małżonek nie doczekał tych honorów. Zmarł przed trzema laty. Medal nadano mu więc pośmiertnie.
Pani Zofia odebrała wyróżnienie podczas sesji powiatowej, z rąk majora Grzegorza Homziuka z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Zielonej Górze.
- Pani Zofia wraz z mężem wychowała czterech wspaniałych synów, którzy służyli w wojsku. Jeden z nich był nawet żołnierzem zawodowym - tłumaczył major Homziuk.
Zofia Bilicka przyznała, że bardzo cieszy się z wyróżnienia, ale było jej przykro, że mąż nie doczekał tak wyjątkowej chwili. Seniorka podkreślała, że jest niezwykle dumna ze swoich synów. Tłumaczyła także, że wielokrotnie drżała o ich bezpieczeństwo, szczególnie w okresie stanu wojennego. Kiedy do drzwi zadzwonił listonosz i wręczył jej worek z cywilnymi ubraniami syna, była święcie przekonana, że stało się to najgorsze.
- Na szczęście wszyscy synowie szczęśliwe wrócili do domu – mówi Zofia Bilicka.
Wschowianka jest emerytowaną nauczycielką. W jej domu wszystkie dzieci: czterech synów i córka zostali wychowani w duchu patriotyzmu.
- Dla naszej rodziny ojczyzna to druga matka – podkreślała seniorka.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?