Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Rozłogach (gm. Świebodzin) gmina ma budować drogę do nowego osiedla mieszkaniowego. Na przeszkodzie rośnie 30 starych drzew

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
30 drzew w Rozłogach, mających przedwojenny rodowód, zostało wyznaczonych do wycinki
30 drzew w Rozłogach, mających przedwojenny rodowód, zostało wyznaczonych do wycinki Czytelnik
Do urzędu miejskiego w Świebodzinie, w minionym tygodniu, wpłynęła petycja, pod którą podpisało się kilkanaście osób. Jej autorka zebrała podpisy, by tym sposobem próbować ratować przed wycinką 30 drzew przy drodze Rozłogi - Borów. Autorka petycji apeluje do władz miejskich o rozmowę i dialog z mieszkańcami. Na razie nie wiadomo, czy burmistrz zmieni umowę i zapobiegnie wycince?

Autorka petycji, w imieniu mieszkańców Rozłóg, apeluje o zachowanie wyjątkowego wjazdu od strony zachodniej do miejscowości. Jej zdaniem usunięcie drzew, które są w bardzo dobrym stanie, nie tylko nie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa obecnych i przyszłych mieszkańców, a spowoduje nieodwracalnie utratę urokliwego krajobrazu.

Autorka petycji uważa, że docelowo wycięcie drzew wpłynie też negatywnie na środowisko naturalne, ponieważ nowe nasadzenia, oferowane zamiennie, dopiero za kilkadziesiąt lat będą w stanie dorównać obecnym drzewom. Mają sobie zatem nie poradzić ze zwiększoną emisją spalin z dodatkowych aut, jakie pojawią się wraz z mieszkańcami budowanego osiedla. - Nie chodzi o zatrzymanie, zablokowanie budowy drogi tylko o wypracowanie kompromisu. Na przykład, by zbudować drogę ze specjalnymi zakolami dla drzew - podpowiada Czytelniczka.

Pod petycją złożoną w UM podpisało się kilkanaście osób. Za to wersję internetową poparło 57 osób, w większości nie są to mieszkańcy Rozłóg. Dlaczego są przeciwni wycince? Piszą, że wycięcie drzew na zawsze zmieni piękno tego miejsca, uczyni z tego miejsca pustynię, zaburzy równowagę w przyrodzie... Jeden z mieszkańców napisał, że drzewa te stanowią pewną historię i urok pięknej wioski, są to rzadkie klony. Ktoś inny uważa, że wycięcie drzew spowoduje zmniejszenie atrakcyjności terenu.

W jakim celu w takim razie jest ta wycinka? Jak się dowiedzieliśmy w urzędzie miejskim, obecna droga z Rozłóg w kierunku Borowa jest stara i wąska. W tej części Rozłóg deweloper buduje duże osiedle mieszkaniowe, zaś gmina zobowiązała się wybudować mieszkańcom nową drogę.

Jednak nowo budowana droga musi być szersza i zgodna z warunkami technicznymi, musi spełniać parametry, czyli być pełnowymiarowa - mieć pięć metrów szerokości i chociaż jednostronny chodnik. Nie będzie nawet ścieżki rowerowej. Osiągnąć to można jedynie wycinając przedwojenne drzewa, które były posadzone przy starej brukowej alei.

Nie tylko szerokość jezdni ma tu znaczenie. Inwestor prowadzi w tej część wioski sieci kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz wodociąg. A co najważniejsze, do Rozłóg udało się doprowadzić gaz! Jak mówi Paweł Wierzbicki z urzędu miejskiego, to wszystko jest w kolizji z tymi drzewami.

Utrapieniem mieszkańców kilku domków położonych przed nowo budowanym osiedlem jest też stan obecnej drogi, rozjeżdżonej przez ciężki sprzęt, rozkopanej pod kładzione sieci. Kiedy zatem gmina przystąpi do budowy drogi? Jak tylko inwestor zakończy roboty ziemne wzdłuż drogi, gmina ogłosi przetarg i wyłoni wykonawcę, który drogę wybuduje.

Wycinka drzew może nastąpić w każdej chwili. W zamian mieszkańcy będą mieli nie tylko uzbrojone działki i gaz. Na tym samym odcinku drogi, w miejscach nie kolidujących, lecz nieco szerzej, nasadzone mają być nowe drzewa, ale już mniejsze gatunki. Liczba nasadzeń ma być taka sama jak wyciętych drzew, będą po prostu rosły bliżej płotów. Klony kuliste, takie jakie się sadzi w mieście, zgodnie z decyzją starostwa mają mieć w obwodzie minimum 12 cm i metr wysokości.

Zgodnie z umową z gminą, projekt drogi wykonał deweloper. Czy naprawdę nie było możliwości pozostawienia starych drzew? - Badaliśmy temat na etapie projektu, kiedy planowaliśmy całą inwestycję - przyznaje Grzegorz Pigla z firmy Asbud, który zarazem wyjaśnia zakres i rozmiar budowanych sieci oraz gazociągu. - Jest to in plus dla tego terenu, bo my wszystko przeciągamy, łącznie z gazem. Dzięki tej inwestycji też gazyfikujemy całe Rozłogi. Robimy to w tej chwili na własny koszt - zaznacza inwestor. - Jest duża szansa na to, że budownictwo mieszkaniowe będzie się rozwijać. Proszę zauważyć, że na końcu Rozłóg będziemy mieli wszystko, będzie ciśnienie wody, kanalizacja, deszczówka, gaz, czyli to, czego nie ma w innych miejscowościach ościennych.

Oprócz mediów, mieszkańcy będą mieli wybudowaną nową drogę. Zdaniem inwestora, technicznie nie da się tego zrobić inaczej skoro droga ma być docelowo poszerzona i pełnowymiarowa. Plany te kolidują ze starymi drzewami. - Jest to legalne wycięcie, pozwolenia są, nikt tego nie zawetował, nie jest to park, nie ma strefy konserwatorskiej - tłumaczy G. Pigla. - Inwestycja jest uzasadniona, uważam, że warto to zrobić. Będą nasadzenia zastępcze, ustawowo wskazane w decyzji - dodaje.

I tak jednym drzewa przy drodze przeszkadzają, bo powodują większe straty podczas wypadków. Inni chcą je oszczędzać, bo zapewniają czyste powietrze. Często po kilku latach od zakończenia inwestycji mieszkańcy sami proszą o wycinkę, bo zachowane drzewa zaczęły się niebezpiecznie przechylać.

Rozłogi są atrakcyjnym terenem pod budownictwo mieszkaniowe. Asbud w pierwszym etapie postawi tu 30 domów, 11 już zostało wybudowanych, a kolejne 19 zostanie przekazanych do końca roku. Jest jeszcze możliwość dalszej budowy w stronę Borowa. - Zrobić takie osiedle na końcu Rozłóg to jest bardzo duże przedsięwzięcie. Robiliśmy to w porozumieniu z właścicielami działek sąsiadujących, oni też mają zamiar je dzielić i sprzedawać - zdradza nam deweloper.

- Nowe osiedle ma mieć nazwę Zielone Wzgórze. Wzgórza już nie ma, Asbud musiał je wyrównać, żeby zbudować domy, a po wycince drzew zielono też raczej nie będzie - podsumowuje autorka petycji.

Czy zatem prośba grupy mieszkańców o wstrzymanie wycinki drzew i rozważenie alternatywnych rozwiązań zostanie przez burmistrza uwzględniona? Czekamy na odpowiedź. Do tematu wrócimy w kolejnych wydaniach DzD.

ZOBACZ TAKŻE: WOŚP 2019 Świebodzin

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto