Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Udany festyn rodzinny w Przylepie za nami [ZDJĘCIA]

Emilia Fularz - uczennica klasy V Beata Mauduk - nauczycielka Publicznej Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Przylepie
14 maja w Szkole Podstawowej im. Jana Brzechwy i Gimnazjum im. Bolesława Chrobrego w Przylepie odbył się Festyn Rodzinny. Został on zorganizowany w celu promocji obu szkół i był jedną z wielu różnorodnych form współpracy nauczycieli szkoły podstawowej oraz gimnazjum. Nie bez znaczenia jest też fakt, że 15 maja obchodzony jest w naszym kraju, jako Dzień Rodziny, tak więc wybór terminu nie był przypadkowy. Impreza była wzorowo przygotowana. Dyrekcja obu szkół, wspierana przez nauczycieli, jak zwykle, stanęła na wysokości zadania, jeśli chodzi o organizację atrakcji.

Przyozdobienie najbliższego otoczenia szkoły licznymi dekoracjami wskazywało już na wyjątkowy charakter zajęć w szkole w tym dniu...i wzbudzało ciekawość, co się dziś może zdarzyć... Nie mogło nie być muzyki, a więc zapewniał nam ją zespół "Hallo". Uroczystość prowadził Pan Dariusz Dudziak, nasz nauczyciel. Omawiał on plan tego wielkiego wydarzenia i cierpliwie wskazywał ścieżki, którymi warto było podążać w poszukiwaniu i odkrywaniu różnorodnych - i jakże zaskakujących - atrakcji. Już przy wejściu na teren szkoły znajdował się wóz strażacki. Każdy miał okazję zobaczyć go z bliska, dotknąć i wyobrazić sobie emocje, które towarzyszą stróżom naszego bezpieczeństwa wyruszającym na ratunek potrzebującym! W imprezie uczestniczyła też policja - zajmowała się znakowaniem rowerów. Wygrali zapobiegliwi - ich rower otrzymał jakby Dowód rejestracyjny! Tuż obok, w warsztacie małego inżyniera, twórczo zabawiały się dzieci, które są zwolennikami przedmiotów ścisłych. Po tej naukowej zabawie miłośnicy gier planszowych oraz motoryzacji mogli uczestniczyć w grze sprawdzającej wiedzę o zielonogórskim Klubie Sportowym Falubaz. Dużą uwagę poświęcono też promocji sportu. Wiele osób zaciekawiło się piłką nożną - trzeba było trafić nią w obręcze przymocowane do bramki. Tor przeszkód i koszykówka również cieszyły się dużym zainteresowaniem. „Gwoździem” programu była jednak przejażdżka na koniu. Kilometrowa niemal kolejka dzieciaków cierpliwie czekała, aby dosiąść wierzchowca. Niektórzy mieli taką okazję pierwszy raz w życiu! Ważną rolę podczas festynowych atrakcji pełnił punkt medyczny, w którym udzielano instruktażu pierwszej pomocy oraz zakątek artystyczny, w którym panie z Przedszkola „Jacek i Agatka” malowały dzieciom twarze. Dzięki temu jeszcze wieczorem można było na ulicach naszej miejscowości spotkać wielobarwne bajkowo - fantastyczne postacie spacerujące wśród rodzimych mieszkańców.

Na szczególną uwagę zasługuje kulinarna strona przedsięwzięcia. Przepyszne wypieki, grochówka i lody pozwalały uzupełniać energię dzieciom, i dorosłym.

Festyn okazał się wspaniałym przedsięwzięciem. Przyciągnął wiele rodzin, które mogły ciekawie spędzić sobotnie popołudnie, a także... poczuć się przez chwilę uczniem pomimo swoich trzydziestu, czy czterdziestu lat... Najważniejsze jednak, że w tym dniu wszyscy razem - nauczyciele, rodzice i dzieci - czuli się jedną wielką zgraną rodziną i mogli odetchnąć nie tylko świeżym powietrzem, ale - przede wszystkim - serdeczną atmosferę naszej szkoły!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto