Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza sesja rady miejskiej w Świebodzinie zakończona poruszeniem po słowach przewodniczącego rady miejskiej

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
Burmistrz Świebodzina Tomasz Sielicki złożył dzisiaj ślubowanie
Burmistrz Świebodzina Tomasz Sielicki złożył dzisiaj ślubowanie skan transmisji
Zakończyła się pierwsza sesja rady miejskiej. W świebodzińskim ratuszu ślubowanie złożył burmistrz Tomasz Sielicki oraz 21 radnych. Posiedzenie zakończyło się zaczepką przewodniczącego rady, pokazał czarną ulotkę nieprzychylną poprzedniemu burmistrzowi, którą ktoś kolportował przed drugą turą wyborów.

Pierwsze posiedzenie rady miejskiej to również debiut transmisji przez kanał Youtube. Nie wszystko poszło gładko, Początkowo nie działała tablica z wynikami głosowania i radni musieli głosować po staremu. - Z przyczyn technicznych nie było widać przebiegu obrad na monitorze, ale transmisja działa - uspakajała sekretarz gminy Beata Amrogowicz. Kiedy w końcu udało się uruchomić głosowanie na tabletach, wszyscy odetchnęli z ulgą. -Wszyscy przeszliśmy najtrudniejszy test dzisiejszej sesji - powiedziała sekretarz.

Jak przebiegało głosowanie? Pierwszy był wybór przewodniczącego rady miejskiej. Krzysztof Tomalak zgłosił kandydaturę Tomasza Olesiaka (Forum Samorządowe), a Magdalena Osica - Sławomira Siewruka (Pro Świebodzin). Zwyciężył T. Olesiak, na którego zagłosowało 15 radnych. S. Siewruk dostał jedynie sześć głosów, tyle ile mam mandatów jego ugrupowanie. Pokazało to wyraźnie podział sił w radzie.

Rada wybrała też dwóch wiceprzewodniczących. M. Osica zgłosiła S. Siewruka (dostał 6 głosów), T. Olesiak - Anitę Molicką (Prawo i Sprawiedliwość), na którą oddano 12 głosów. Krzysztof Drzymała (Koalicja Obywatelska) dostał trzy głosy.

W głosowaniu na drugiego wiceprzewodniczącego S. Siewruk również przepadł (6 głosów), funkcję dostał K. Drzymała (15 głosów), który wraz z A. Molicka będą wiceprzewodniczyli radzie.

Po złożeniu ślubowania, burmistrz Tomasz Sielicki pogratulował wszystkim wybranym radnym i kandydatom. - Na tej sali widzę dzisiaj 21 osób, którym zależy na dobru gminy i dobru jej mieszkańców - powiedział nowy włodarz Świebodzina. - Dlatego ja ze swojej perspektywy deklaruję chęć współpracy z każdym z państwa.

Dodał, że na poziomie samorządu gminnego nie powinny się liczyć barwy partyjne, ani ugrupowań, a na początku i na końcu każdej decyzji powinien stać przede wszystkim mieszkaniec. - Jeżeli przed każdym z nas będzie stał ten sam cel, czyli dobro gminy i dobro jej mieszkańców, to porozumienie w każdej sprawie będzie z całą pewnością możliwe - powiedział T. Sielicki i zaprosił przewodniczącego, nowo wybranych wiceprzewodniczących oraz liderów i członków każdego ugrupowania, które zasiada w radzie miejskiej na spotkanie.

Dodał, że będzie chciał podpisać list intencyjny z deklaracją dobrej woli współpracy i merytorycznej dyskusji, w ramach dobra Świebodzina i mieszkańców. - Moim nadrzędnym celem jest zrównoważony stabilny, efektywny rozwój gminy Świebodzin - zaznacza nowy burmistrz.

Dziękując wszystkim wyborcom. T. Sielicki podkreślił podziękowania burmistrzowi Dariuszowi Bekiszowi, któremu - jak powiedział - każdy z nas jako mieszkaniec Świebodzina zawdzięcza to, że żył w mieście, które rozwijało się spokojnie i bezpiecznie. T. Sielicki podziękował też zastępcy burmistrza K. Tomalakowi.

Na słowa nowego burmistrza „przed nami pięcioletnia kadencja, mnóstwo ciężkiej pracy” zareagował przewodniczący rady T. Olesiak, który podając wiązankę z gratulacjami nie omieszkał wtrącić sarkastycznej uwagi, odnosząc się do słów T. Sielickiego „przed nami pięć lat ciężkiej pracy”. - Ja w to oczywiście nie wątpię (...) natomiast tak naprawdę dzisiaj, w tym miejscu, nie wiemy, ile będzie panie burmistrzu trwała pana praca - wypalił przewodniczący rady.

To jeszcze nie koniec „występu”. T. Olesiak dodał swoje osobiste życzenie, by w chwili, kiedy T. Sielicki będzie kończył swoją pracę w tym mieście, nikt nigdy nie wystawił mu takiej „laurki” - pokazał czarną ulotkę nieprzychylną byłemu burmistrzowi, która ukazała się w ostatnim dniu przed ciszą wyborczą drugiej tury wyborów.

- Nie wiem skąd ta laurka w pańskich rękach, bo nie ja ją roznosiłem, nie wiem skąd ta laurka w rękach mieszkańców, bo nie ja ją kolportowałem. Równie dobrze mogę powiedzieć, że życzę panu, aby jak pan będzie kiedyś prowadził swoją kampanię, nikt nie robił panu takich przykrych psikusów jak ta „laurka” - odpowiedział zaatakowany T. Sielicki.

- Skoro pan jej nigdy na oczy nie widział, dlatego położyłem ją bliżej pana - nie odpuszczał T. Olesiak.

Tak więc widać, że emocje wyborcze jeszcze niektórych nie opuściły. Za to połączone siły Forum Samorządowego z Prawem i Sprawiedliwością oraz Koalicją Obywatelską to układ, o którym mówiono tuż po wyborach. Osamotniona we wszystkich głosowaniach grupa sześciu radnych Pro Świebodzin nie uzyskała żadnego stanowiska, mimo bardzo dobrego wyniku wyborczego. Czy takie podejście do rządzenia Świebodzinem wszystkim wyborcom na pewno się spodoba?

ZOBACZ TAKŻE: Jak rozbudowuje się Focus w Zielonej Górze //get.x-link.pl/738d998e-c112-2567-27b8-95e2e323a513,5f32f1b0-0b63-587b-3ce5-c54cee531838,embed.html

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto