Nowa Sól. Nowa atrakcja dla gości Nadodrzańskiego parku Rekreacyjnego niemal gotowa. Co można tutaj robić? Pomysły czytelników

Tymczasowa nazwa górki pochodzi od imienia Jerzego Ceglarka z urzędu miejskiego, który prowadzi inwestycje w Nadodrzańskim Parku Rekreacyjnym.

Górka powstała z materiałów budowlanych odzyskanych podczas prac prowadzonych w mieście. Z samej góry spływa woda. Na szczycie ma powstać jeszcze wieża widokowa. Górka jest oblegana przez mieszkańców i gości parku zwłaszcza w pogodne weekendy. Z obu stron są tarasy z drewnianymi parasolami, pod którymi można posiedzieć w cieniu i oglądać to, co dzieje się w całym parku.

Przy górce budowana jest scena, na której latem mają występować różne zespoły. Miejsce przed sceną będzie wyłożone płytkami, żeby można było podczas ciepłych wieczorów potańczyć.

Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowej Soli drugi raz ogłosił konkurs ofert na dzierżawę terenu nazwanego Górką Pana Jurka”.

- Liczyć się będzie przede wszystkim doświadczenie i zakres świadczonych usług oraz pomysł – podkreślał prezydent Wadim Tyszkiewicz.

- Niestety nie wpłynęła żadna oferta na dzierżawę tzw. Górki Pana Jurka - przyznała wczoraj Ewa Batko, rzecznik prasowa urzędu miejskiego.

Tymczasem Czytelnicy, którzy odwiedzili nową atrakcję lub zobaczyli na zdjęciach na portalu Nowa Sól Nasze Miasto przedstawili kilka propozycji zagospodarowania górki. Pani Agnieszka chętnie widziałaby tutaj kino pod chmurką. - Jakieś kabarety albo koncerty i coś z grilla, na pewno byłoby fajnie - dodała pani Justyna. Potupajki i grill zaproponowała pani Aneta. Obserwatorium i teleskop oraz mały bar podpowiedział pan Kamil.

- Z racji takiej, że to park dla dzieci, fajnie by było zjeść tam grilla, superdeser lodowy i pić drinki bezalkoholowe - podkreśliła pani Agnieszka. Padła też propozycja organizowania tutaj dancingów.

Wielu czytelników widziałoby w tym miejscu lodziarnię lub kawiarnię. - Na lody można iść do Parku Krasnala 200 metrów dalej. Uważam, że to miejsce powinno być przeznaczone dla młodzieży i dorosłych - stwierdziła pani Adrianna.

- W najbliższych dniach przeanalizujemy ofertę i być może postaramy się zaoferować lepsze warunki dla potencjalnych dzierżawców. Zapytanie ofertowe ogłosimy jeszcze w maju - zapowiada Ewa Batko.