Naszą sondę przeprowadziliśmy na społecznościowych profilach Międzyrzecz NaszeMiasto.pl oraz Głos Międzyrzecza i Skwierzyny (zapraszamy do polubienia). Odpowiedziało nam ponad 150 osób! Większość - około 70 proc. - wskazało na Gorzów. To właśnie jest stolica lubuskiego, do której nasi Czytelnicy z Międzyrzecza przyjeżdżają częściej. Dlaczego?
Gorzów: tutaj się studiuje, tutaj chodzi do lekarzy
Agnieszka Nisiewicz przyznaje, że to przez naukę. - Po prostu studiując w Gorzowie poznałam to miasto lepiej. Do tego dochodzi przyzwyczajenie. Jako osoba chorująca swoich lekarzy mam w Gorzowie, którzy przyjeżdżają tam ze Szczecina czy też z Poznania - wyjaśnia.
Dodaje jeszcze, że Gorzów zmienia się na lepsze i jest ładniejszy, niż był kiedyś. A jej zdaniem był... szary, bury i ponury. Zaraz jednak podkreśla, że Zielona Góra też jest pięknym miastem.
Na Gorzów wskazał także Radek Czajka. U niego też głównym powodem postawienia na północną stolicę są studia na Akademii im. Jakuba z Paradyża. Odległość pozwala na nie dojeżdżać, bez konieczności wynajmowania lokum. - Jeśli miałbym studiować w Zielonej Górze, to chyba doszłyby mi jeszcze koszty mieszkania - ocenia pan Radosław.
Z tą odległością ma sporo racji. Na tę zaletę wskazuje też Agnieszka Ceglarek.
Do Gorzowa ma 47 km trasa S3. Do Zielonej Góry tą samą drogą już nieco więcej - prawie 70. Do Gorzowa można też dojechać busem (za około 11 zł), albo koleją za 7 zł. Do Zielonej Góry ten sam szynobus kosztuje już 18,6 zł.
Zielona Góra: specjaliści drogi no i wielki urok
A dlaczego niektórzy wybierają częściej Zieloną Górę? Aleksandra Kruk tłumaczy krótko i zwięźle: - Piękne miasto. Przy okazji wizyty u specjalisty czy zakupów zawsze znajdujemy czas na spacer po rynku i obowiązkowo odwiedzamy restauracje Namaste India. Przepyszne jedzenie, którego w naszym mieście niestety brakuje - wylicza zalety południowej stolicy.
Z kolei Izabela Piątyszek przyznaje, że woli Zieloną, bo... pochodzi z Zielonej. Dodaje, że łatwiej się jej po południowej stolicy jeździ i jest - według niej - o wiele piękniejsza niż Gorzów.
Zdaniem Czytelnika Mirosława w delikatnej kwestii Zielona czy Gorzów kluczowe jest... dzieciństwo. - Wielu międzyrzeczan chodzi w Gorzowie do szkół średnich. Tu zawierają znajomości, które potem trwają prezes studia i później, w życiu dorosłym. No i w ten sposób człowiek wiąże się mocniej z tym drugim miastem - uważa pan Mirosław.
Kiedyś to była wyprawa, a dzisiaj szybki przejazd
Także jego zdaniem istotnym dla mieszkańców Międzyrzecza było otwarcie trasy S3. - Kiedyś wizyta w Gorzowie albo Zielonej była niemal wyprawą. Dziś to dosłownie 20 minut na północ albo nieco ponad 30 na południe i już - dodaje jeszcze Czytelnik.
Przypomnijmy: odcinek S3 między Gorzowem a Międzyrzeczem został otwarty pięć lat temu: w maju 2014 r. Jego budowa kosztowała 760 mln zł.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?