Urzędnicy i eksperci w regionach potrzebują średnio 116 dni, aby ocenić wniosek o dotację. "Rzeczpospolita" pisze, że rekordzistom zajmuje to ponad osiem miesięcy. Weryfikacja formalna wniosku zabiera urzędnikom więcej czasu niż ocena merytoryczna. Ze 116 dni potrzebnych regionom średnio na badanie podania, 64 pochłania sprawdzenie formalności. Ocena merytoryczna jest wydawana szybciej, bo średnio po 52 dniach.
Te główne zasady oceny projektów dotyczą wszystkich województw. Jednak – jak wynika z danych resortu rozwoju, do których dotarła „Rzeczpospolita” – okres badania wniosków w regionach jest bardzo zróżnicowany. Wynosi średnio od 76 dni w Lubuskiem do 253 dni na Mazowszu. Ponad 200 dni trwa też ocena w woj. kujawsko-pomorskim. – Podejrzewam, że w tych dwóch regionach doszło do zachwiania proporcji pomiędzy kryteriami formalnymi i merytorycznymi – mówi Marzena Chmielewska z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Jako przykład wskazuje tegoroczny konkurs na dotacje dla mikroprzedsiębiorców na Kujawach. Lista kryteriów formalnych obejmowała 33 strony.
Najszybciej projekty są badane w Lubuskiem i Łódzkiem. Niewiele dłużej, średnio 80 dni, trwa ocena projektów w Łódzkiem. – To kwestia kadr. Udało nam się skompletować doświadczony, dobrze zorganizowany zespół – tłumaczy Elżbieta Hibner, członek zarządu województwa łódzkiego. Dodaje, że gdy trzeba, wnioski są oceniane po godzinach.
Cały artykuł dostępny na stronie: http://www.rp.pl/artykul/497538_Urzednicy_nie_spiesza_sie_z_ocena_wnioskow.html
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
