- 16-letnia mieszkanka gminy odpowie za uszkodzenie mienia przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Drugą osobą okazał się 20-letni mieszkaniec Międzyrzecza. Usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności - informuje asp. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.
Para wandali nie potrafiła racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Dziewczyna i chłopak pomnik pomalowali w ogóle nie zastanawiając się po co i dlaczego. Teraz mają powody do refleksji, bo usunięcie skutków wandalizmu może kosztować ponad cztery tysiące zł (kilka lat temu gmina wydała na renowację pomnika blisko 35 tys. zł).
O bazgrołach na pomniku pisaliśmy w „GL” w poniedziałek. Tylną część obelisku „ozdobił” napis: „Zapi Stal Kawcio”. Mieszkańcy byli oburzeni, a zdaniem niektórych, autorem napisu mógł być kibic znanej i lubuanej drużyny z Gorzowa.
Wściekłości nie kryli też „prawdziwi” kibice. Od początku bronili swojego dobrego imienia. - Ktoś chce zepsuć nam renomę - komentowali. I dziś przekonują, że złapani przez policję wandale nie mają nic wspólnego z ich środowiskiem.
Pomnik postawiono w centralnej części miasta z okazji obchodów tysiąclecia istnienia Polski w 1966 r. Obelisk co roku jest świadkiem wielu uroczystości, które odbywają się na placu przed pomnikiem. Jest też jedną z atrakcji turystycznych na szlaku „Poznaj nasze miasto”. Nie wypada więc, by źle wyglądał.
- To ważne miejsce dla miasta i mieszkańców. Musi się godnie prezentować, zwłaszcza ze względu na obchody stulecia niepodległości. Dlatego nie będziemy czekać na finał sądowy całej sprawy. Już szacujemy koszt usunięcia napisu i odświeżenia całego pomnika - zapowiada burmistrz Międzyrzecza Remigiusz Lorenz.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?