- Nadmierna prędkość to od lat najczęstsza przyczyna wypadków. Mówi się wprost – prędkość zabija. Mimo tego policjanci nadal zatrzymują kierowców, którzy jeżdżą za szybko - informuje podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji.
Zobacz także: Volkswagen roztrzaskał się o drzewo. Zginął 19-latek
W jeden dzień czterech kierowców straciło prawa jazdy
Tylko we wtorek (7 maja) gorzowscy funkcjonariusze zatrzymali w czterech przypadkach prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h na terenie miasta. - Od początku roku 97 osób musiało przymusowo odpocząć od kierowania autem przez trzy miesiące. To jedna z kar za takie wykroczenia. Oprócz tego kierowca musi liczyć się z wysokim mandatem, a nawet skierowaniem wniosku do sądu - dodaje rzecznik.
Wzmożone kontrole policji
Jednym z zadań gorzowskiej drogówki jest wyhamowanie prędkości kierowców i zwrócenie uwagi na konsekwencje zbyt szybkiej jazdy. Kontrole prowadzone są nie tylko na terenie miasta, ale także na drogach dojazdowych. - W najbliższych dniach można się spodziewać, że o spotkanie z policjantem w białej czapce będzie łatwiej – na drogach będzie ich zdecydowanie więcej. Nie grozi nic tym, którzy przestrzegają ograniczeń prędkości i szanują innych uczestników ruchu drogowego - informuje G. Jaroszewicz.
WIDEO: LUBUSKIE. Ćwierć kilograma amfetaminy nie trafi na rynek
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?