Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny warzyw na ryneczku w Zielonej Górze. Nowalijki? - Musimy poczekać na cieplejsze noce - mówi Grzegorz Chuchro, rolnik z Kromolina

Redakcja
- Myślę, że drugiego z rzędu tak złego roku, takiej suszy, nie będzie - mówi Grzegorz Chuchro, rolnik z Kromolina, który sprzedaje warzywa na ryneczku przy ul. Owocowej w Zielonej Górze
- Myślę, że drugiego z rzędu tak złego roku, takiej suszy, nie będzie - mówi Grzegorz Chuchro, rolnik z Kromolina, który sprzedaje warzywa na ryneczku przy ul. Owocowej w Zielonej Górze Szymon Kozica
- Temperatura nas trochę trzyma, noce zimne... Jak będzie w nocy powyżej 10 stopni, to już wegetacja ostro ruszy - mówi Grzegorz Chuchro z Kromolina, który handluje warzywami na ryneczku w Zielonej Górze. W sobotę (16 marca) główka młodej kapusty, ale z zachodu, kosztowała tu 5 zł. Kalafior był po 7 zł.

Ile kosztowały warzywa w sobotę (16 marca) na ryneczku przy ul. Owocowej w Zielonej Górze?

  • Młoda kapusta: 5 zł/główka
  • Brukselka: 8 zł/kg
  • Cebula: 4 zł/kg
  • Seler: 6-8 zł/kg
  • Pietruszka: 8-12 zł/kg
  • Szczypior: 2 zł/pęczek
  • Włoszczyzna: 4 zł
  • Ogórek: 10 zł/kg
  • Koperek: 1,5 zł/pęczek
  • Natka pietruszki: 1 zł/kg
  • Czosnek: 2 zł/pęczek
  • Marchew: 3 zł/kg
  • Por: 3 zł
  • Ziemniak: 2 zł/kg
  • Kapusta czerwona: 4 zł
  • Kapusta biała: 3 zł
  • Kalafior: 7 zł/szt.
  • Sałata: 3 zł/główka
  • Sałata pekińska: 4 zł/główka
  • Sałata lodowa: 3,5 zł/główka
  • Burak: 3 zł/kg

Nowalijki? Musimy poczekać na cieplejsze noce. Rozmowa z Grzegorzem Chuchro. rolnikiem z Kromolina

Są już nowalijki?
Jeszcze nie za bardzo.

A kiedy możemy się spodziewać?
Musimy poczekać, aż się zrobi ciepło. Temperatura nas trochę trzyma, noce zimne... Jak będzie w nocy powyżej 10 stopni, to już wegetacja ostro ruszy.

Jak długo musimy czekać? Tydzień, dwa, miesiąc?
Wszystko już powschodziło: rukola, rzodkiewka... Wszystko jest ładne, ale potrzebuje ciepła.

Uśmiecha się pan, bo wie, że teraz zapytam o ceny. Będzie drożej niż przed rokiem?
Nie wiem, zobaczymy, wszystko dopiero się okaże. Wiem, że dużo ludzi poprzestawiało się na warzywa, zrezygnowało na przykład z hodowli świń, więc jeszcze może być...

Duża konkurencja? To mogłoby oznaczać niższe ceny.
Jak warunki dopiszą... A myślę, że drugiego z rzędu tak złego roku, takiej suszy, nie będzie.

Ale może być tak, że rolnicy, producenci będą chcieli odzyskać choć część pieniędzy, których z powodu suszy nie zarobili w ubiegłym roku. Wyjdą z założenia, że skoro ludzie przywykli już do pietruszki za 12 złotych, to po co to zmieniać...
Nie, wydaje mi się, że nie. Jak wszystko „się wysypie”, to ceny będą normalne.

A na razie „wysypuje się” obiecująco?
Wszystko się okaże. To jak z tym powiedzeniem o Żydzie, który mówił, że jakby miał słońce i deszcz, to by gospodarzył, a tak to woli handlować...

Pan dużo posiał, posadził?
Ja w sumie uprawiam 20 hektarów, a warzyw tak ze 2,5 hektara, do tego 2,5 hektara ziemniaków, reszta to rzepak i pszenica. Ziemniaki też już posadzone, przykryte - czekamy.

A ma pan już cokolwiek świeżego, tegorocznego?
Nie. To, co jest na rynku, to na razie wszystko zachodnie.

Kiedy będzie młoda marchewka, pietruszka, młode ziemniaki?
Ziemniaki to po połowie maja, nie wcześniej - pod warunkiem, że wszystko dobrze będzie. Pietruszkę z zielonym już z pola kopiemy, jeszcze natki trudno urobić, bo ciut za krótka jest, ale lada tydzień... Wszystko już mamy, cukinie do wysadzenia po pięć-sześć liści mają. Wszystko na razie pod folią, kapusta... Czekamy na ciepło.

POLECAMY:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto